Południowy filar Smoczego Szczytu to piękna czwórka na rzadko odwiedzanym wierzchołku. Trudności trzymają praktycznie cały czas, skała jest lita, a na półkach – prócz pierwszego stanowiska – nie ma luźnych kamieni. Asekuracja jest dobra, do protekcji wystarcza standardowy zestaw friendów powiększony o trzy mikrofriendy i standardowy zestaw kości. Na drodze jest sporo haków, ale mniejszość z nich pozostaje w stanie użytkowym (czarne X-y na topo oznaczają haki). Lina o długości 50 m wystarczy w zupełności, odcinki wyciągów wahają się od ok. 25 m do niecałych 50 m. Zejście ze szczytu to zjazd z głównego wierzchołka (stanowisko zjazdowe z łańcuchem) 10 m na siodełko między Smoczym a Małym Smoczym podejście na Mały Smoczy i zjazd 25 m z pętli/repa (najlepiej ze swojego, bo może nie być) na Przełęcz pod Smoczym Szczytem. Posiadając podwójną linę 50 m można zjechać z głównego wierzchołka na stronę Złomiskiej Zatoki na poziomą, ale wąska i eksponowaną, półkę, która doprowadza do żlebu opadającego z Przełęczy pod Smoczym Szczytem. Mniej więcej, wzdłuż tego wariantu zejścia wiedzie najłatwiejsza droga (trudność II) na Smoczy Szczyt, jest to również najdogodniejsza droga do zejścia bez pomocy liny. Dalsze zejście do Ławicy i dalej zwykłą drogą z Wysokiej do Doliny Złomisk. Pierwszymi zdobywcami południowego filara byli Bolesław Chwaściński i Wiktor Ostrowski, wejścia dokonali 1 sierpnia 1930 roku.
Przebieg drogi na południowym filarze Smoczego Szczytu.
Pierwszy wyciąg III, ok. 50 m.
Pierwsza część drugiego wyciągu IV+, 25 m.
Końcówka drugiego wyciągu.
Trzeci wyciąg IV.
Czwarty wyciąg IV.
Piąte stanowisko, początek szóstego wyciągu III.
Grań szczytowa na Wielkim Smoczym Zębie.