W ostatnich latach wyjazdy do Gruzji bardzo się ułatwiły. Tanie linie lotnicze, obsługujące trasę Warszawa-Tibilisi lub Katowice-Kutaisi, zachęcają do eksploracji Gruzji i Kaukazu. Turyści z Polski, wybierający się drogą powietrzną do Gruzji, nie muszą mieć nawet paszportów i bez problemów przekraczają granicę na dowód osobisty.
…Kazbegi
Podejście lodowcem do Meteostacji w dali kopuła szczytowa wierzchołka Kazbek – na szczyt idzie się znacznie z lewej droga jest niewidoczna
Na terenie Gruzji znajduje się kilka ciekawych wysokich gór, a najwyższe z nich przekraczają wysokość 5000 m (wyjątkowo trudna Uszba, zwana Matterhornem Kaukazu nie osiąga pięciu tysięcy /4710m/). Koronnym szczytem Gruzji jest Shkhara /czyt. Szara/ 5203m – potężny masyw, który może być celem doświadczonych alpinistów. Kazbek /5047m/, na którym byliśmy w maju tego roku, jest drugim gruzińskim szczytem. Jest on pokryty lodowcami i należy do trudniejszych wulkanów na świecie. Najłatwiejsza droga na szczyt prowadząca lodowcem Gergeti przez Maili Plateau i przełęcz między wierzchołkami Kazbeka ma trudności 2b w skali rosyjskiej, czyli PD+ w skali alpejskiej. Te względnie niskie trudności techniczne prowadzą często do lekceważenia góry przez amatorów wejścia. Większość drogi można pokonać na nartach, a kopułę szczytową już w rakach i z czekanem. Nie można jednak zapominać, że masyw góry pokryty jest lodowcem, na którym występują szczeliny, a żeby wejść na szczyt wymagany jest proces aklimatyzacyjny. Rozległe przestrzenie na lodowcu bez charakterystycznych formacji, podczas ograniczonej widzialności stają się poważnym wyzwaniem nawigacyjnym.
Lokalne służby ratunkowe nie podają komunikatów lawinowych i samemu trzeba oceniać stopień zagrożenia lawinowego
Najlepszym okresem aby pojechać z nartami na Kazbek jest kwiecień/początek maja. Jeżeli jest bardzo śnieżna zima można pokusić się nawet na połowę maja. Sezon letni zaczyna się mniej więcej od czerwca i trwa do września – października. Jadąc w stronę Kazbegi – miejscowości pod samym Kazbekiem – można pojeździć na nartach w Gudauri. Jest to ośrodek narciarski z otoczony szczytami, które osiągając wysokość pow. 3000m. Uważany jest za mekkę gruzińskiego freerajdu. Posiada pensjonaty, wyciągi, trasy przygotowane i oczywiście te nieprzygotowane pod szersze narty.
W tym sezonie zima była słaba i niestety nie mogliśmy już skorzystać z kompleksu Gudauri z powodu braku śniegu. Skupiliśmy się głównie na działaniu w rejonie Kazbeku, a naszym celem było wejście na ten szczyt. Bazą wypadową jest miejscowość Kazbegi leżąca na historycznej drodze wojennej łączącej Rosję z Gruzją. Jest to także „Brama Kaukazu”, łącząca południe z północ, przez którą przechodzi obecnie droga międzynarodowa. W masywie Kazbeka można aklimatyzować się na okolicznych szczytach, jeżeli są dobre warunki śniegowe. W drodze na szczyt rolę schroniska pełni Meteostacja na wysokości 3650m. Posiadając aklimatyzację, atak szczytowy ze schroniska i powrót może potrwać cały dzień. To 1400m. przewyższenia i kilkanaście kilometrów odległości. Zaś w okresie letnim na szczyt wchodzi się bez użycia nart. Śniegu na lodowcu jest mniej, więc buty się nie zapadają i można efektywnie się poruszać.
W przyszłym roku chcemy powtórzyć wyjazd na Kazbek, a oprócz tego planujemy narciarskie wyprawy na Elbrus i Mt. Logan (najwyższy szczyt Kanady). Sezon narciarski zacznie się już za kilka miesięcy 😉
Zapraszamy do obejrzenia galerii z wiosennej narciarskiej wyprawy na Kazbek:
Widok z kościółka, przy dobrej pogodzie widać stąd Kazbek
Widok ze schroniska na drogę podejścia, na ostatnim planie najwyższy masyw to Chaukhi, latem można się tam wspinać. Drogi mają kilkanaście wyciągów jest też dużo łatwego wspinania. Najwyższy szczyt sięga 3800m
Meteostacja 3653m
Aklimatyzacja
Za nami pies schroniskowy wraca z nami przez lodowiec do Kazbegi
Atak szczytowy, w tle szczyt Ortsveri 4250m. dobry cel na aklimatyzację
Wyjście na Maili Plateau 4300m
Podejście zachodnim ramieniem na przełęcz między wierzchołkami
Kuluar końcowy
Na szczycie!
Powrót do Kazbegi
W tym sezonie było mało śniegu – zwykle można zjechać niżej. W drodze do kościółka ok.2200m
Kadr z wycieczki po drodze wojennej na granicy z Rosją